|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
bart
Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 19:57, 22 Kwi 2008 Temat postu: klej z mąki do plakatów |
|
|
Z racji tego, że kilka osób pytało się mnie o ten klej postaram się wrzucić tutaj w miarę dokładny opis jak to się przygotowuje.
Klej ten jest chyba najlepszym i na pewno najtańszym środkiem wiążącym kawałek papieru ze ścianą. Dowody można na to znaleźć na kilku słupach i w innych miejscach.
Jest on znacznie tańszy niż taśma klejąca, klej do tapet czy też inne świństwa. Opakowanie kosztuje około 2 zł, a starcza na dobrych kilka plakatowań. Chętni nawet mogą go jeść.
Będą potrzebne:
mąka ziemniaczana (zwana również skrobią)
woda
garnek
kubek lub niewielkie naczynie
puste naczynie - np. słoiki, pojemnik po farbie
Przygotowanie:
Doprowadzić wodę w garnku do wrzenia (5 litrów);
W międzyczasie rozmieszać około 6-8 łyżek mąki z zimną wodą tak by nie było grudek;
Gdy woda zacznie się gotować, wlać przygotowany roztwór cały czas mieszając zawartość garnka;
Gotować około 2 minuty i następnie przelać go do pojemnika;
Po ostudzeniu kleju - na miasto!
Garść wskazówek:
Proporcje są przeze mnie wpisane na oko. Postaram się następnym razem spisać i umieszczę je tutaj. Generalnie klej po złączeniu składników powinien mieć konsystencję rzadszego kisielu. Powinien się lepić i być ciągnący.
Ta ilość powinna starczyć na około 130-150 plakatów A3.
Jeżeli uznacie w trakcie gotowania, że klej jest za rzadki lub za gęsty należy w trakcie dodać odpowiednio wody lub roztworu z mąki i następnie podgotować odrobinę.
Należy pamiętać by nie dodawać mąki bezpośrednio do wrzącej wody. Powstaną wtedy grudki i które później będą utrudniać smarowanie.
Warto szybko umyć garnek i resztę bo po zaschnięciu jest to odrobinę trudniejsze.
Klej nie jest zbyt trwały. Nie testowałem jak długą ma przydatność do spożycia ale w ciemnym chłodnym miejscu 2-3 dni powinien przetrzymać.
Jakieś pytania? kontrowersje? nieścisłości? cokolwiek?
Jeżeli nie to miłego zdobywania miasta!
"Zostawmy ślad na murach miast..." - Post Regiment
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez bart dnia Wto 8:11, 07 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Slawek
Rada Centrum
Dołączył: 12 Lut 2008
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z innej bajki... Płeć: Wolontariusz
|
Wysłany: Pią 8:20, 25 Kwi 2008 Temat postu: |
|
|
polecam również używanie kleju polimerowego (do kasetonów). jest dość tani, kleiłem nim kiedyś i trzymało . (wystarczyło przesmarować brzegi plakatu)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
napalm44
rozgadany wolontariusz
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niezależna Wspólnota Wolnościowa Tczew, ACK "Zebra"
|
Wysłany: Pon 22:26, 02 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
ja plakatowałem coś, już nie pamiętam co i zostawiłem w piwnicy taki klej i odkryłem go po miesiącu, zmienił kolor na zielony a zapach miał niezaciekawy:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Mircorvus
rozgadany wolontariusz
Dołączył: 05 Kwi 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Tczew/Gniew Płeć: Wolontariuszka
|
Wysłany: Śro 15:18, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
a kleił chociaż?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
napalm44
rozgadany wolontariusz
Dołączył: 16 Kwi 2008
Posty: 28
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Niezależna Wspólnota Wolnościowa Tczew, ACK "Zebra"
|
Wysłany: Śro 18:28, 04 Cze 2008 Temat postu: |
|
|
na poczatku tak, ale po miesiącu wolałem nie próbować klejenia, za to użyłem go jako nawozu:D
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
bart
Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Wto 8:07, 07 Lip 2009 Temat postu: |
|
|
odkopałem i przykleiłem bo pojawiły się ostatnio pytania dotyczące kleju.
miłego korzystania.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
bart
Administrator
Dołączył: 15 Kwi 2008
Posty: 102
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 13:04, 12 Paź 2009 Temat postu: |
|
|
ostatnio wzięło mnie na eksperymentowanie i sprawdziłem czy taki sam efekt jest jak się nie będzie mieszaniny gotować. Okazuje się, że... TAK!
Trzeba tylko zagotować wodę, przelać ją do wiadra, do niego szybko przelać mieszaninę, o której było powyżej i wymieszać i to wsio. Klej może okazać się trochę mniej klejący, poza tym nie zagęści się w trakcie gotowania, ale jak nie mamy odpowiednich warunków (np. w Zebrze), albo po prostu nie chce nam się gara myć to jest jak znalazł.
Pozdrowienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|
|